Oj, przepraszam Was wszystkich, że w moim wykonaniu kilka spraw tak dramatycznie się wlecze, ale musiałam trochę odpocząć nie tylko od wampirów, ale od pracy w ogóle :) Większość z Was ma wakacje - ja też miałam. Cały tydzień...
Co do okładki, głosowanie wciąż trwa i raczej nie pokusimy się o kolejny projekt, zwłaszcza, że większość z Was akceptuje to, co wymyśliliśmy. Nie da się dogodzić wszystkim, niestety. Popatrzcie na to tak - gdyby każdy dorzucił swoje trzy grosze do projektu, jak nic musielibyśmy zrobić co najmniej kilkadziesiąt okładek ;-)
Drugi etap konkursu ruszy w przyszłym tygodniu, pojawi się kolejna podstrona, na której zaprezentowane zostaną kandydatury. Niebawem pojawi się również coś więcej na temat upadłych (i nie tylko upadłych) aniołów - coś w rodzaju słowniczka dla zainteresowanych :) Temat aniołów jest pasjonujący, ale, niestety, bardzo obszerny. Mam nadzieję, że skrótowe who is who Wam się przyda.
Co jeszcze? Nie wiem, czy wiecie, ale prócz regularnych, następujących po sobie powieści z cyklu o błękitnokrwistych, ukaże się jeszcze jedna, pozostająca w stworzonym przez Melissę świecie, książka. "Klucze do repozytorium" to zbiór informacji na temat bohaterów, tajnych annałów wampirów i mnóstwo innych przydatnych drobiazgów. Nie znam dokładnej daty premiery, ale egzemplarz (premiera w Stanach była w zeszłym tygodniu) leży u nas i czeka, aż tłumaczka wróci z wywczasów! O, i nawet mamy już okładkę... No, prawie. Więc niedługo ją pokażę :)
Wojtek przygotował dla Was nową tapetę, ale znowu wakacje krzyżują nam plany - gdy tylko będzie dostępna, zaraz ją tutaj podepnę :)
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Posty
super! chętnie sięgnę po "Klucze do repozytorium" ;)
OdpowiedzUsuńale dalej nie wiem co z konkursem na portalu superpani.pl???
Ja też bardzo się cieszę z "Kluczy..." i już łapki zacieram. Natomiast co do okładki, to dyskutowałabym czy większość akceptuje - pewnie większość zagłosowała na jedną z wersji, żeby zagłosować, ale gdyby można było jeszcze kliknąć opcję "żadna z powyższych" to kto wie, czy nie byłoby tam najwięcej głosów. Ja osobiście nie zagłosowałam na żadną, bo ani one ładne, ani nie pasują do dotychczasowych niestety :(.
OdpowiedzUsuńTak właśnie myślałam, czy to wydrukujecie czy nie. Fajnie, że jednak tak. Już nie mogę doczekać się dziedzictwa :))
OdpowiedzUsuńMargaret (na innym komputerze ale wciąż ta sama :])
Odniosłam wrażenie, że model wygląda jak młody Marilyn Manson (bez makijażu of course), a dodam że jestem jego fanką. Co do okładek 4 tomu to zgadzam się z przedmówcami, że klimatycznie nie pasują do pozostałych. Myślę że wydawnictwo powinno trzymać się zasady z 1 tomu, i na okładkach umieszczać rysunki, a nie zdjęcia.
OdpowiedzUsuńCo do ostatniego komentarza "Myślę że wydawnictwo powinno trzymać się zasady z 1 tomu, i na okładkach umieszczać rysunki, a nie zdjęcia. "- na wszystkich z tych okladek sa zdjecia przeciez. Oczywiscie przerobione ale wszystko to sa foty
OdpowiedzUsuńDo Pani ktora pisze : bo tak ja wyjezdzam do Angle i nie bede mogla kupic czesci a nikt z rodziny mi nie wysle bi i tak nie mam jak oddac czy byscie mogli wydac ksiazka do 8 bo wtedy wyjezdzam . Prosze . Z gory dziekuje.
OdpowiedzUsuńO nie... przecież te okładki są takie paskudne, jedna i druga...
OdpowiedzUsuń