Uff, miło mi poinformować, że w natłoku prac udało się jakoś przygotować fragment książki i zamieścić go na sieci :) Co prawda do premiery zostało jeszcze sporo czasu, ale... Zachęcam do lektury - fragment znajdziecie tutaj
Mamy cichą nadzieję, że w papierowym wydaniu znajdą się jeszcze pewne uszlachetnienia utrzymane w klimacie książki - niewielka bordiura urozmaicająca wygląd poszczególnych stron.
Już niebawem coś więcej o bohaterach książki! O Mimi (tak, tak, to straszne imię jest uzasadnione!), Jacku, Dylanie, Olivierze i Bliss...
piątek, 12 lutego 2010
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz