poniedziałek, 8 lutego 2010

Z ostatniej chwili - recenzja :)

O proszę, pisałam notkę o autorce, a tu przyszła informacja, że mamy pierwszą przedpremierową recenzję książki :) A do premiery jeszcze miesiąc!

Recenzja klik klik

Podziękowania dla recenzentki, że uwinęła się tak szybko! I że poświęciła swój czas na męczenie się ze zbindowanym wydrukiem.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz