wtorek, 6 listopada 2012

"Wolf Pact" i przyległości



Moi drodzy, nieco świeższe wieści odnośnie wąpierzy i wilkołaków. Ponieważ, jak się okazało, akcja „Wolf Pact” rozgrywa się przed wydarzeniami „Bram Raju”, przeto się spinamy i wydamy dwa tomy przygód Bliss PRZED ostatnim tomem Błękitnokrwistych. I nie, nie będziecie czekać roku, czy dłużej na kolejną odsłonę, bo i my mamy już dosyć serii, które nam idą jak krew z nosa :)

Kto nie będzie miał ochoty czytać o Bliss, trudno – czujemy się jednakowoż zobowiązani do doprowadzenia sprawy do końca. Wychodzi na to, że „Wolf Pact” (dwa tomy w jednym) wyjdzie w styczniu, a „Bramy Raju” niedługo potem – w lutym. Raz jeszcze zachęcam do zaglądania na bloga Jaguara – tam jest nieco aktualniej, a książek na 2013 jest sporo i t bardzo fajnych (ostatnio w kółko czytam coś po angielsku, więc wiem ;-)).

Co do okładki – raz już próbowałam dać faceta na front, to mało mnie nie zjedliście, bo Wam nos nie pasował! Nie będę ryzykować, bo dla mnie przystojny chłop to Sean Bean, a patisonów, zarówno warzywnych, jak i aktorskich po prostu nie jestem w stanie przełknąć ;-) Ale pomyślę o całokształcie, pomyślę… Może zdjęcie rodzinne? :>

---
Rany, przed chwilą omyłkowo wrzuciłam post na innego bloga :)

wtorek, 2 października 2012

Powrót "Błękitnokrwistych"

Cześć :) Wiem, że ten blog aktualizowany jest tak rzadko, że aż wstyd bierze, ale przypominam, że mamy również drugiego bloga, który stał się pierwszym, czyli: Jaguar od kuchni. Naprawdę zachęcam Was, żebyście tam czasem zajrzeli, gadamy sobie o rzeczach poważnych i mniej poważnych... A teraz kontent ;-)

Tłumaczy się właśnie ostatni tom "Błękitnokrwistych", czyli (tytuł roboczy) "Bramy Raju". Chcemy wydać go na początku przyszłego roku, może w styczniu, może w lutym, zobaczymy, jak nam się uda.Sama autorka narobiła trochę bałaganu i skutkiem tego na Zachodzie wychodzi najpierw "Wilczy Pakt", a potem "Bramy". Książka o Bliss w ogóle nie będzie miała na razie papierowego wydania, więc, szczerze mówiąc, nie mam pojęcia, co z tym fantem zrobimy :( W każdym razie "Bramy" są pewne - prace nad nimi trwają. Okładki jeszcze nie mamy... Zrobiłam sama sobie, bo tak czasem mam, prevkę, ale nie przywiązujcie się do niej ;-)


A poza tym, nie wiem, czy słyszeliście, ale Melissa popełniła również powieść dystopijną... Ciekawi mnie, czy popularność tej autorki w Polsce wynika z popularności jednej serii, czyli "Błękitnokrwistych", czy wielbiciele wampirów byliby również zainteresowani innymi książkami... Wcześniejsze doświadczenia wskazują na to, że bez krwiopijców ani rusz ;-)